Dobry feedback – uczucia

Gdy już znajdujemy się z odbiorcą feedbacku w tej samej rzeczywistości, przechodzimy do mówienia o tym co nam opisywana sytuacja zrobiła zaczynając od wyrażenia uczuć. W tym kroku mówimy co czujemy w związku z opisywanym zachowaniem. Dlaczego wyrażamy uczucia? Według mnie jest to pierwszy krok do zrozumienia czego ja (osoba, której chce dać feedback) potrzebuje. Co więcej po takiej analizie może się okazać, że feedback, który przygotowuję wcale nie powinien być skierowany to tej osoby, której planuję go dać…. Gdy już wiem co poczułam o wiele łatwiej jest zindentyfikować konsekwencje:⁠

– co dane zachowanie zrobiło mi?⁠
– jak na mnie wpłynęło?⁠
– jakie moje potrzeby zostały zaspokojone lub nie przez daną sytuację⁠?⁠

Ale o tym więcej w kolejnym poście. Skupmy się na uczuciach.⁠

W przykładzie mamy “Czuję złość”.⁠

Według mnie jest to bardzo ważny krok, niestety często pomijany. Ja uważam, że zidentyfikowanie tego co czujemy jest kluczowe do zrozumienia siebie oraz tego co nam zrobiła dana sytuacja. Jest to trudne , bo nie jesteśmy nauczeni jako społeczeństwo nazywania uczuć. Ale nie niemożliwe! Trzeba ćwiczyć. Ja często korzystam z listy uczuć. łatwiej mi wtedy ustalić co faktycznie czuję.⁠

Spróbuj i Ty!⁠

Przykładowe listy podam niebawem .

Dobry feedback – fakty

Konstruując feedback w dobry sposób zaczynamy od podania faktów.

Co to znaczy?

Wyobraźcie sobie, że opisujecie sytuację z pozycji kamery lub lotu ptaka. Bez ocen i interpretacji. Dzięki temu obydwie strony feedbacku znajdują się w tej samej rzeczywistości – nie mojej, nie twojej, ale naszej, wspólnej, takiej samej. Bo tak przecież było. Byliśmy uczestnikami tej samej chwili. Wróćmy więc razem do niej na tych samych zasadach – wolnych od opinii.

W przykładzie 

“Znowu to samo” zamieniliśmy na 

“Dwie godziny temu poprosiłeś mnie, żebym pomogła ci poukładać ubrania w szafie. Teraz widzę, że na podłodze leżą ubrania, które układaliśmy razem.”

Która wersja wzbudzi mniej nieprzyjemnych emocji u odbiorcy?

Feedback – jako robić?

Teraz będzie przykład. Wyobraźcie sobie, że wchodzicie do pokoju swojego nastoletniego dziecka i widzicie ubrania porozrzucane na podłodze. A parę godzin wcześniej pomagaliście mu układać ubrania w szafie. Co robicie?

Możecie powiedzieć:

“Znowu to samo. Jesteś strasznym bałaganiarzem. Posprzątaj to natychmiast”.

A można wziąć 5 głębokich wdechów i zrobić to trochę inaczej. 

“Dwie godziny temu poprosiłeś mnie, żebym pomogła ci poukładać ubrania w szafie. Zrobiłam to. Teraz widzę, że na podłodze leżą ubrania, które układaliśmy razem. Czuję złość, bo mogłam czas poświęcony rano na układanie z tobą w szafie wykorzystać w inny sposób. Co możemy zrobić, aby następnym razem uniknąć takiej sytuacji?”

Powyższy przykład zawiera wszystkie 4 elementy dobrego feedbacku :). W najbliższym czasie rozłożymy go na części pierwsze 😉

Feedback – jak robić?

Dobrze…. Teraz opowiem o kilku ważnych elementach feedbacku, które sprawią, że feedback będzie wartościowy dla drugiej strony. Bo chyba o to chodzi? Chcemy dać coś drugiemu człowiekowi, poprawić relację. Trzymając się poniższych aspektów mamy większe szanse na powodzenie.

W dobrze przygotowanym feedbacku:
– opieramy się na faktach
– mówimy o tym co czuliśmy w danej sytuacji
– przekazujemy informacje o konsekwencjach jakie dane zachowanie / postawa nam zrobiły
– załączamy prośbę / oczekiwanie

To co dla mnie też jest szczególnie ważne to to, że przygotowując feedback wg powyższych zasad jestem w stanie bardziej zrozumieć siebie w danej sytuacji, nazwać uczucia i zidentyfikować zaspokojone lub niezaspokojone potrzeby. Ale więcej o tym w kolejnych postach.

Czym cechuje się źle przygotowany feedback?⁠


Agresją.
Co jest agresją ?
Dla mnie posługiwanie się ocenami jest już formą agresji. ⁠

Dla przykładu:⁠
“Nie jesteś wystarczająco dobry”. ⁠

Tak wypowiedziane zdanie może sprawić, że odbiorca poczuje nieprzyjemne emocje, na przykład zniechęcenie i zamknie się na jakąkolwiek współpracę. Gdy chcemy użyć takich słów dobrze jest najpierw rozważyć ich znaczenie i cel. ⁠

Co my chcemy przez nie wyrazić?

Mówiąc “nie jesteś wystarczająco dobry” nie dajemy odbiorcy żadnej wartościowej i konkretnej informacji o jego postawie. Odbiorca dostaje tylko informację, że coś było źle . ⁠

Ale co?
Jakie były konsekwencje?
I co możemy z tym zrobić następnym razem?

Czym cechuje się źle przygotowany feedback?⁠

Gdy zrzucamy odpowiedzialność za to co czujemy na osobę, której zachowanie nam się nie podobało.⁠

Co to znaczy? ⁠
Załóżmy, że mamy sytuację, w której ktoś 5 razy z rzędu się spóźnił na umówione z nami spotkanie (i tu mi się zapala lampka -> czemu dopiero po 5 razie chcę dać feedback, ale to temat na oddzielny post – skupmy się w tym przykładzie na odpowiedzialności za uczucia).⁠

Przykładowy feedback mógłby brzmieć:⁠

Piąty raz z rzędu spóźniłaś się na nasze spotkanie. ⁠
Czuję się nieszanowany,
bo czekając na Ciebie tracę czas, który mógłbym wykorzystać na inne rzeczy.
Proszę następnym razem przychodź na czas.

Niby dobrze to brzmi, ale jednak coś tam tyka….⁠
Mówiąc “czuję się nie szanowany” nie mówię tak naprawdę co czuję. “Nie szanowany” to nie uczucie. Jest to myśl ubrana w uczucie. Używając takiego sformułowania robię coś co nie wspiera kontaktu z odbiorcą: przerzucam odpowiedzialność za to co czuję na drugą osobę. Tym samym ją obwiniam oraz nie mówię już z pozycji JA. ⁠

Czy poczucie winy to przyjemne uczucie ? ⁠
Jakie reakcje może wywołać u odbiorcy ?⁠
Zbliżające do kontaktu czy oddalające ?⁠

Czym cechuje się źle przygotowany feedback?⁠


Gdy skupiamy się na danej osobie, a nie na zachowaniu. Co to znaczy?⁠

“To spotkanie było za długie przez Ciebie”⁠

W powyższym przykładzie nie mówimy konkretnie co się takiego wydarzyło na spotkaniu, że trwało ono za długo. Jakie zachowanie / postawa to spowodowały ?⁠
Ktoś może powiedzieć : ⁠
“chwileczkę, ale jest tam informacja kto wydłużył spotkanie” we fragmencie “przez Ciebie”. ⁠
Oczywiście! ⁠
Ale nie ma w niej żadnej wartości. Nie wiadomo co konkretnie odbiorca zrobił. Ponadto według mnie fragment “przez Ciebie” jest agresywny i krzywdzący. Powiedziałabym nawet, że celem (często nieświadomie) nadawcy było sprawienie, by odbiorca poczuł nieprzyjemne emocje, a nie zmienił swoją postawę. Zastanówcie się czy tego właśnie chcecie dając drugiej osobie informację zwrotną?⁠
Lepszym sposobem na wyrażenie siebie w tej sytuacji byłoby:⁠

“To spotkanie trwało godzinę, a planowane było na 30 minut. Czułam dyskomfort, bo miałam inne spotkanie od razu po nim i spóźniłam się na nie. Czy następnym razem mógłbyś zapytać czy mamy czas zostać dłużej?”

Prawda, że lepiej? ⁠
Który feedback wolelibyście usłyszeć? ⁠
A co ważniejsze po którym byście spróbowali coś zmienić w swojej postawie?⁠

Jak przekazywać dobrze feedback?


Prawdopodobnie słyszałeś mnóstwo recept i metod na dobre dawanie feedbacku. Która z nich jest najlepsza? Dlaczego? ⁠

Najważniejsze co chciałam dziś Ci przekazać to to, że każdy sposób będzie zły jeśli:

– będziesz używał komunikatu TY zamiast JA⁠
– przygotowując się do przekazania feedbacku będziesz zamknięty na analizę siebie i swoich emocji ⁠
– będziesz nieszczery⁠

Bez tych aspektów każdy feedback będzie zły, niezależnie od zastosowanego sposobu. ⁠

Bez czego jeszcze ?

Jakie są plusy dawania feedbacku?

– wzrost motywacji ⁠
-pokazanie naszej perspektywy ludziom z którymi wchodzimy w interakcje⁠, a co za tym idzie większe prawdopodobieństwo zrozumienia siebie nawzajem⁠
-rozwój własny⁠
-rozwój relacji⁠

Ok, wiemy jakie korzyści płyną z dawania informacji zwrotnej. Teraz już feedback nie będzie dla nas trudny. A jednak… dla mnie nadal jest. Dlaczego?⁠

Myślę, że każda sytuacja jest specyficzna i w dużej mierze trudność zależy od indywidualnych czynników. W następnych postach spróbuję opisać kilka z potencjalnych przyczyn oraz pokazać te, które mnie blokują przed daniem feedbacku (na szczęście już nie na długo). ⁠

Dlaczego feedback jest trudny?

Podsumowując: ⁠⁠

– Strach przed reakcją drugiej strony⁠
– Przekonanie, że nasze słowa są oczywiste i trywialne⁠
– Potrzeba przygotowania⁠

to potencjalne przyczyny, które powodują, że trudno jest nam dać feedback.⁠

Kiedy patrzę na tę listę mogę śmiało powiedzieć, że wszystkie z tych punktów sprawiają, że udzielanie informacji zwrotnej jest dla mnie trudne. Szczególnie punkt o krytyku wewnętrznym – sprawiał, że dosyć często kwestionowałam moje pozytywne myśli 💭 o innych i nie przekazywałam im pozytywnego feedbacku. Powoli to zmieniam. Ostatnio nawet usłyszałam od jednego z kolegów, że potrafię pochwalić co wpływa pozytywnie na morale. Więc są efekty. A to najbardziej cieszy. Ciekaw jesteś jak udaje mi się nie słuchać wewnętrznego głosu krytyki ?
Bardzo pomogła mi praktyka medytacji – gdy tylko w mojej głowie pojawi się krytykująca myśl obserwuję jak przepływa, ale nie skupiam się na niej i nie pogłębiam jej.⁠ Najwspanialsze jest to, że stało się to dla mnie naturalne po 6 miesiącach porannej praktyki.⁠

A jak jest u Ciebie??⁠ ⁠